Jedzenie jest niezwykle istotnym elementem wszelkich organizowanych przyjęć: zarówno zawodowych i prywatnych. Przykładamy dużą wagę do tego co podajemy naszym gościom, gdyż chcemy zrobić na nich wrażenie, sprawić by czuli się jak najlepiej na organizowanej przez nas imprezie – zdecydowanie obowiązuje tu zasada „przez żołądek do serca”.
Przygotowanie jedzenia na wesele to nie lada wyzwanie i to nie tylko ze względu na spodziewaną liczbę biesiadników, ale również na ilość posiłków, które należy podać i ich różnorodność. Spójrzmy prawdzie w oczy: schabowy z buraczkami i placek na podwieczorek na pewno nie zdadzą egzaminu. Dlatego też jeśli chcemy przygotować żywność we własnym zakresie, to albo będziemy potrzebować wielu pomocników, albo zorganizujemy naprawdę skromną uroczystość na kilka, najwyżej kilkanaście osób. W dodatku być może skutecznie ją popsujemy sobie (i pozostałym „kucharkom”), przesiadując bez przerwy w kuchni, podając jedno danie i odgrzewając w tym czasie następne.
Na szczęście nie musimy polegać tylko na sobie jeśli chodzi o gotowanie. Większość lokali, w których istnieje możliwość zorganizowania wesela, posiada własne zaplecze kulinarne i proponuje różne opcje menu, w zależności od pieniędzy jakimi dysponujemy (mniej lub bardziej wykwintne) i ilością posiłków, które chcemy kolejno podawać biesiadnikom. Ta możliwość jest bardzo wygodna, bo zdajemy się całkowicie na lokal i to jego obsługa musi dbać o to, by posiłki były świeże, odpowiednio gorące lub zimne i podane na czas, a zapasy napojów systematycznie uzupełniane. Jeżeli zdecydujemy się na wynajem samej sali, w której nie będzie możliwości zamówienia jedzenia, poratuje nas firma cateringowa. Wybierzemy z jej oferty potrawy, które zostaną przygotowane i dostarczone na miejsce.
Zarówno firma cateringowa jak i kuchnia w lokalu zapewnia przeważnie obsługę kelnerską. Ważne, żeby była odpowiednia ilość takich obsługujących stoły osób, by mogły odpowiednio zadbać o naszych gości i by były w stanie zauważyć czy komuś czegoś nie brakuje, czy coś należałoby podać lub dolać. Należy również wiedzieć, że kelnerki i kelnerzy to przeważnie osoby młode i że najczęściej trzeba mniej więcej określić, kiedy zamierzamy zakończyć imprezę, by wiedziały, do której będą pracować. Często podobnie jest ze wszystkimi innymi osobami, które pracują nad obsługą naszego wesela, dlatego ustalamy z lokalem przewidywaną godzinę zakończenia imprezy. Wiadomo, że nie zawsze jest to możliwe do ustalenia (impreza może się rozkręcić do samego rana czego się nie spodziewaliśmy, lub wprost przeciwnie – wszyscy będą zmęczeni po północy), jednak są sposoby na to, żeby sprawić by goście lepiej się bawili lub szybciej zmęczyli. Doświadczony zespół gdy będzie to konieczne, zagra tak, żeby wszyscy się wytańczyli, wymęczyli i mieli już ochotę na odpoczynek lub rozkręci znudzone, zmęczone towarzystwo odpowiednim doborem granych utworów.
Wracając do jedzenia: na pewno warto wybrać się wcześniej do lokalu, w którym planujemy nasze wesele. Zamówmy stolik na obiad (najlepiej incognito), spróbujmy tego co poleca szef kuchni, zwróćmy uwagę na obsługę kelnerską – czy jest miła, sympatyczna i uczynna. Czy jedzenie jest świeże i smaczne. Prawda jest taka, że na weselu nie można się spodziewać niczego lepszego. Często właściciel lokalu zachwala swoją kuchnię, a prawda wychodzi niestety później na jaw. Taka wycieczka pozwoli nam się zorientować czy obietnice dorównują rzeczywistości i czy tak chcemy ugościć naszych krewnych i przyjaciół. Poza tym taka wycieczka to doskonała okazja na romantyczną kolację we dwoje i wspólne omówienie pozostałych spraw związanych z naszym weselem na neutralnym gruncie lub uroczysty obiad z udziałem rodziców Państwa Młodych.