Zwykle w Internecie i czasopismach ślubnych można znaleźć mnóstwo porad dla przyszłych panien młodych, natomiast trudniej znaleźć informacje, z których mogliby skorzystać panowie. Postaramy się to naprawić i przekazać kilka cennych wskazówek dotyczących ubrania Pana Młodego.
Wydawać by się mogło, że sprawa ze strojem dla pana jest prosta: garnitur, biała koszula, krawat i już, bo „przecież i tak wszyscy patrzą tego dnia na jego piękną partnerkę”. Nawet jeśli by tak miało być, to warto byłoby dobrać męski strój tak, by pasował do kreacji Panny Młodej, by pięknie się razem komponowali, pod względem dodatków, materiałów, kolorów. Niewybaczalnym błędem są stroje Państwa Młodych pochodzące jakby z różnych bajek. Panna Młoda dopracowana do perfekcji w towarzystwie partnera, który wygląda jakby wrzucił na siebie kilka przypadkowych rzeczy lub służbowy garnitur, na pewno nie zyska na szyku, choćby nie wiadomo jak bardzo się starała.
Zacznijmy więc od podstaw. Pan Młody może zdecydować się włożyć tego dnia garnitur lub coś bardziej eleganckiego – na przykład smoking lub frak – jeśli nie będzie to odstawać charakterem od sukni Panny Młodej. Tradycyjnym kolorem jest czerń, ale szczególnie latem panowie decydują się na jaśniejsze kolory: stalowy, beż, brązowy. Materiał powinien być elegancki, to znaczy, że garnitur nie może wyglądać na taki, który założymy za tydzień do biura. Oczywiście nie musi to być strój jednorazowy – istnieją uroczyste okazje, na które pan może przywdziać swój garnitur ślubny – co nie znaczy, że należy go nabywać z myślą o jak najczęstszym późniejszym wykorzystaniu. Dopuszczalne są materiały z lekkim połyskiem i sprawiające wrażenie luksusowych. Koszula powinna być w jasnym kolorze (biały, beżowy), chyba, że kreacja panny młodej usprawiedliwia jakąś inną barwę. Poza tym do garnituru często ubiera się kamizelkę, która może nie jest zbyt praktyczna i często obecnie stosowana w życiu codziennym, ale na pewno dodaje stylu i wrażenia wyjątkowości, na podobnej zasadzie co rękawiczki u Panny Młodej. Kamizelki najczęściej są jasne, lekko połyskliwe, z drobnym wzorkami. Do nich można dokupić w komplecie musznik z tego samego materiału, bądź w ogóle zrezygnować z kamizelki na rzecz krawata, który może nawet zostać uszyty przez krawcową z materiału wykorzystanego przy tworzeniu sukni ślubnej – trudno o precyzyjniejsze dopasowanie dodatków. Spotyka się również raz po raz amatorów starej, uroczej muszki, która potrafi wyglądać interesująco nie tylko przypadku smokingu. W kieszonce marynarki można umieścić chusteczkę (dopasowaną kolorystycznie do kamizelki lub krawata), ewentualnie stroik z kwiatów takich jak w bukiecie ślubnym.
Jeśli chodzi o bieliznę i pozostałe dodatki, to oczywiście warto zdecydować się na eleganckie, markowe majtki (pamiętając o zbliżającej się nocy poślubnej) oraz podkoszulkę. Chyba nie trzeba dodawać, że skarpety powinny być czarne i dość długie, żeby nie było widać gołych nóg Pana Młodego, gdy ten usiądzie. Pasek i buty – skórzane i czarne lub brązowe, w zależności od całości stylizacji) powinny stanowić wizualnie zestaw. Polecane są buty ze skóry. Powinny być wygodne, więc warto trochę w nich pospacerować po domu, żeby się lekko dopasowały do stopy – nowe buty przy pierwszym ubraniu potrafią być niewygodne. Nie zapominajmy o ich starannym wypastowaniu – buty Pana Młodego, podobnie jak dłonie będą bardzo zauważalne. Jeśli jesteśmy już przy tym temacie, to warto zdecydować się na manicure, a przynajmniej opiłowanie na krótko paznokci. Jako, że na palcu serdecznym spocznie w trakcie ślubu obrączka, dłoń będzie z pewnością wyeksponowana na części pamiątkowych zdjęć, warto więc by wyglądała schludnie, czysto i estetycznie.
Biżuteria dla Pana Młodego to elegancki zegarek, ewentualnie spinka lub szpilka do krawata i to raczej na tyle. Do tego dojdzie obrączka, więc jakiekolwiek inne dodatki typu łańcuszki czy bransoletki wyglądałyby tandetnie i nie na miejscu. Na koniec zadbajmy jeszcze o piękny zapach, gładką twarz i schludną fryzurę, a efekt będzie piorunujący.